piątek, 6 lutego 2015

'kiedyś tu wrócę i pokażę na co mnie stać'

Niestety, to koniec tego bloga i historii. Nie wiem, czy ktoś jeszcze tutaj zagląda, jeśli tak - przepraszam.
Nie podołałam tej historii. Zbyt wiele pomysłów na kotłowało się na raz - zbyt wiele nic nieznaczących, nieistotnych. Nie jestem w stanie wymyślić ciągu dalszego, dlatego porzucam tę historię. Definitywnie i ostatecznie. Przez szkołę i natłok nauki nie mogłam się skupić na doskonaleniu tego, co tutaj wstawiłam. 

Samej mi przykro, bo miałam nadzieję, że wrócę tutaj z rozdziałem, a nie pożegnaniem. Niestety, wszystko potoczyło się odwrotnie.

Wrócę być może z innym pomysłem, nie chcę odchodzić od blogosfery, jednak coraz bardziej ku temu zmierzam. Mam pomysł na całkowicie inną historię, jeśli postanowię ją opublikować - zamieszczę stosowną informację.
Póki co, żegnam się z Wami, drodzy czytelnicy i z blogosferą.

Dziękuję za wsparcie i miłe słowa, za wytykanie błędów i poprawianie moich historii. Dziękuję za Waszą obecność jako całości i każdemu z osobna.

Mam nadzieję, że do zobaczenia wkrótce. Żegnam.